Towarzystwo Internistów Polskich
 
Memorandum w sprawie miejsca specjalistów chorób wewnętrznych i pediatrów w systemie opieki zdrowotnej w Polsce (5 października 2010 r.)

Memorandum w sprawie miejsca specjalistów chorób wewnętrznych i pediatrów w systemie opieki zdrowotnej w Polsce

opracowane przez przedstawicieli środowisk internistycznego i pediatrycznego oraz samorządu lekarskiego podczas konferencji w Krakowie w dn. 5 października 2010 r.


Obecnie w Polsce pracuje kilkanascie tysiecy dobrze wykształconych i doswiadczonych internistów oraz 7 tysiecy pediatrów, którzy przez przyjete rozwiazania systemowe zostali praktycznie wykluczeni z podstawowej opieki zdrowotnej oraz ambulatoryjnej opieki specjalistycznej, i ograniczeni w uprawianiu zawodu do szpitalnych oddziałów pediatrycznych i internistycznych. Oznacza to, ze szerokie kompetencje tej grupy lekarzy nie sa w pełni wykorzystane. Brak perspektyw zatrudnienia zniecheca absolwentów studiów lekarskich do podejmowania specjalizacji w chorobach wewnetrznych i pediatrii.

Uwazamy, ze specjalisci pediatrii i chorób wewnetrznych sa niezbedni do zapewnienia sprawnego funkcjonowania całego systemu opieki zdrowotnej. W zakresie podstawowej opieki zdrowotnej nad dzieckiem matki maja trudny dostep do pediatry. Wprawdzie istnieja zakłady podstawowej opieki zdrowotnej, w których kazde dziecko jest badane przez pediatre i objete własciwa profilaktyka, ale w wiekszosci placówek nie ma pediatrów i opieke nad dzieckiem sprawuje np. chirurg bedacy lekarzem rodzinnym po 6-miesiecznym szkoleniu. W zakresie opieki nad dorosłymi nalezy zwrócic uwage na fakt, ze na skutek starzenia sie populacji coraz wiecej osób cierpi na kilka chorób jednoczesnie (juz dzis stanowia one około 2/3 wszystkich chorych hospitalizowanych na oddziałach internistycznych) i wymaga kompetentnej, kompleksowej opieki lekarskiej. Do zapewniania odpowiedniej opieki nad takimi chorymi przygotowuje jedynie specjalizacja z chorób wewnetrznych. Leczenie tych chorych nie polega bowiem na zajmowaniu sie kazdym narzadem osobno, chocby na najwyzszym poziomie.

Szybki postep medycyny sprawia tez, ze coraz trudniej jest utrzymac kompetencje w zakresie opieki nad dziecmi i nad dorosłymi jednoczesnie, co uzasadnia jej rozdzielenie na pediatrów i internistów. Korzysci z dopuszczenia do podstawowej opieki nad chorymi internistów i pediatrów w ramach praktyki grupowej wydaja sie oczywiste, przede wszystkim z punktu widzenia pacjentów, ale takze całego systemu. Pacjenci nie beda musieli wedrowac do róznych specjalistów i czekac nieraz miesiacami na wizyte, gdyz wiekszosc ich problemów zdrowotnych załatwiałby jeden lekarz (internista albo pediatra). Tylko w naprawde trudnych przypadkach wymagaliby oni pomocy (konsultacji i/lub przejecia leczenia) specjalisty w okreslonej waskiej dziedzinie. Opieka podstawowa stałaby sie wiec szersza i pogłebiona, a wiec zarazem czesciowo specjalistyczna. Poszerzenie kompetencji internistów i pediatrów o zagadnienia specyficzne dla podstawowej opieki zdrowotnej wymagałoby jedynie niewielkiej modyfikacji dzisiejszych programów specjalizacji.

Równoczesnie uzasadnione jest reaktywowanie specjalistycznych poradni internistycznych i pediatrycznych. Spowodowałoby to skrócenie kolejek do lekarzy waskich specjalnosci i pozwoliłoby im skoncentrowac sie na diagnozowaniu i leczeniu trudnych przypadków z ich dziedziny. Nalezy w tym miejscu podkreslic, ze nie jest dobrym rozwiazaniem przyspieszone kształcenie rzesz specjalistów w waskich dziedzinach, ani tym bardziej dokładanie nowych specjalizacji.

Zwracamy też uwagę na jeszcze jeden ważny problem. Sytuacja, w której specjalizowanie się w pediatrii i chorobach wewnętrznych z powodu niekorzystnych uwarunkowań systemowych przestaje być dla młodych lekarzy atrakcyjne, sprawia, że w niedalekiej przyszłości może zabraknąć kadry lekarskiej do szkolenia nawet w podstawowym module internistycznym i pediatrycznym, będącym – w myśl nowego, modułowego systemu specjalizacji – podstawą do dalszego specjalizowania się w węższych dziedzinach. Problem ten dodatkowo pogłębia niepokojąca tendencja do likwidowania szpitalnych oddziałów internistycznych i pediatrycznych; może więc też zabraknąć miejsc do realizacji modułu podstawowego z chorób wewnętrznych.

Aby można było rozszerzyć udział internistów i pediatrów w opiece zdrowotnej, powinny zostać spełnione następujące warunki:
1) zniesienie ustawowej bariery uniemożliwiającej pracę w POZ internistom i pediatrom
2) takie finansowanie opieki w ramach POZ, które dałoby placówkom zapewniającym specjalistyczną opiekę internistyczną i pediatryczną (czyli zatrudniającym internistę i pediatrę) dodatkowe środki na leczenie/konsultowanie w ramach kompetencji specjalisty chorób wewnętrznych/chorób dzieci (byłoby to możliwe np. po wprowadzeniu rozliczania świadczeń w opiece ambulatoryjnej/POZ według JGP)
3) przywrócenie specjalistycznych poradni internistycznych i pediatrycznych
4) priorytetowe kształcenie internistów i pediatrów poprzez zwiększenie liczby rezydentur.

Jesteśmy przekonani, że wprowadzenie wyżej zaproponowanych zmian w obecnym systemie opieki zdrowotnej w Polsce przyniesie wymierne korzyści pacjentom. Jednocześnie nie zwiększy to ponoszonych kosztów, lecz w sytuacji ograniczonych środków pozwoli na lepsze ich wykorzystanie.

Memorandum przyjęli:

Zarząd Główny Towarzystwa Internistów PolskichKonsultant krajowy w dziedzinie chorób wewnętrznych
prof. dr hab. Jacek Musiał - Prezes ZG TIPprof. dr hab. Jacek Imiela

Zarząd Główny Polskiego Towarzystwa Pediatrycznego

Konsultant krajowy w dziedzinie pediatrii
prof. dr hab. Alicja Chybicka - Prezes ZG PTPprof. dr hab. Anna Dobrzańska

Naczelna Rada Lekarska
dr Maciej Hamankiewicz - Prezes NRL


Zobacz także: List otwarty Zarządu Głównego Towarzystwa Internistów Polskich